Przenieśmy się w świat niezwykłej opowieści Moniki i Krzysztofa, którzy zdecydowali się na wyjątkową ceremonię w plenerze w malowniczym Hotelu Nord. Styl podróżniczy, wzbogacony
o kolory biały i niebieski, nadał temu wydarzeniu wyjątkowy charakter, który odzwierciedlał osobowość pary.
Przygotowania Panny Młodej rozpoczęły się w ich mieszkaniu, gdzie wśród bliskich przyjaciół
i rodziny Monika otaczała się miłością i wsparciem. Każdy moment był starannie zaplanowany, od wyboru sukni po ostatnie poprawki makijażu. W tym czasie atmosfera była pełna emocji i ekscytacji.
Panna Młoda, po wcześniejszych przygotowaniach u fryzjerki i makijażystki, prezentowała się zjawiskowo. W studio fryzjerskim, w atmosferze pełnej zaufania i kreatywności, Monika miała okazję zadbać o swoje włosy, które w dniu ślubu prezentowały się uroczo. Następnie, makijażystka podkreśliła naturalne piękno Panny Młodej, nadając mu delikatność i elegancję. Paleta kolorów biało-niebieskich, charakterystycznych dla całej ceremonii, znalazła swoje odzwierciedlenie również w subtelnych detalach makijażu.
W domu siostry Pana Młodego, Krzysztof również przeżywał wyjątkowe chwile przygotowań.
To miejsce było świadkiem nie tylko formalności związanych z ubiorem, ale także niezapomnianych momentów dzielonych z najbliższymi.
Ceremonia w plenerze w Hotelu Nord była magicznym przeżyciem. Szereg białych i niebieskich detali dopełnił piękno otaczającego krajobrazu, tworząc jednocześnie niepowtarzalną atmosferę.
Po wymianie przysiąg, para i ich goście przenieśli się na obiad, gdzie w kameralnej atmosferze delektowali się wykwintnymi potrawami.
Zapraszamy do zanurzenia się w galerii zdjęć, która przeniesie Was w świat podróżniczych emocji
i kolorów, gdzie każdy szczegół jest jak fragment mapy opowiadającej o wyjątkowej podróży miłości Moniki i Krzysztofa.